Uroczy obrazek! Ja podziwiam cię przede wszystkim, że robisz drugi egzemplarz. Mnie się to nie zdarzyło, chyba bym już nie dała rady drugi raz, bo by mnie nudziło na amen. Mam taką masę wzorów, które bym chciała wyszyć, że by mi sumienie spać nie dało z powodu powtarzania robótki